To już w środę, tj. 3.04.2024 roku, ruszamy z Beskidów.
Najpierw podróż PKP do Świeradowa Zdroju w tandemie Krzysztof Wala i Baca Edward Dudek, by po 13 dniach wędrówki zameldować się w Prudniku. Główny Szlak Sudecki liczy 440 kilometrów i przecina główne partie Sudetów. Jest najdłuższym, nieprzerwanie znakowanym szlakiem tych gór oraz trzecim w Polsce (po Głównym Szlaku Beskidzkim i niebieskim szlaku Rzeszów – Grybów).
Jest młodszy (zaczął powstawać w latach 40-tych XX wieku) i mniej uczęszczany od swojego większego odpowiednika w Beskidach. Być może niesłusznie, gdyż jest chyba jeszcze bardziej różnorodny. Główny Szlak Sudecki oferuje widokową wędrówkę grzbietem Karkonoszy, przejście labiryntami skalnymi Gór Stołowych oraz zielonymi i łagodnymi ścieżkami Gór Bystrzyckich i Pogórza Sudeckiego.
Odwiedza też wiele historycznych miejsc, także tych związanych z intensywną działalnością wydobywczą w wielu miejscach Sudetów. Długością zbliżony do Beskidzkiego, wymaga nieco mniej wysiłku, gdyż suma podejść na całej długości wynosi 14176 metrów, a suma zejść 14398 metrów. GSS prowadzi łącznie przez 12 masywów górskich. Jego przebieg zmieniał się przez lata, zaś największą modyfikacją było przedłużenie szlaku, dokonane w ostatniej dekadzie. Zaczynając się w Świeradowie-Zdroju, kończył się w Paczkowie, na północ od Gór Złotych.
Dopiero w 2009 roku oficjalnie zatwierdzono wydłużenie go do Prudnika, u podnóży Gór Opawskich. Obecna wersja szlaku, przy swoich 440 km, jest celem dla ambitnego wędrowca na 2-2,5 tygodnia marszu.