Notice: Function _load_textdomain_just_in_time was called incorrectly. Translation loading for the instagram-feed domain was triggered too early. This is usually an indicator for some code in the plugin or theme running too early. Translations should be loaded at the init action or later. Please see Debugging in WordPress for more information. (This message was added in version 6.7.0.) in /usr/html/wp-includes/functions.php on line 6114
444 km – Maraton Beskidy
Przejdź do treści

444 km

Niezwykła Przygoda Pana Edwarda Dudka: Eskapada z GSS Świeradów Zdrój

Pan Edward Dudek, wraz z towarzyszami z Górskiego Sudeckiego Szlaku (GSS) Świeradów Zdrój, Krzysztofem Walą, wyruszył na niezwykłą podróż pełną wyzwań i niespodzianek. Ich cel? Pokonanie trasy liczącej łącznie 444 km, rozpoczynając od Świeradowa Zdroju i zmierzając aż do Prudnika. Jednakże, już na samym początku, przygoda ta nabrała nieoczekiwanego kierunku.

Etap Pierwszy: Świeradów Zdrój – Hala Szrenica

W trakcie pierwszego etapu, który prowadził z malowniczego Świeradowa Zdroju do Hali Szrenicy, wydarzyło się coś niezwykłego. Podczas gdy Pan Dudek i jego towarzysze przemierzali szlak, córka Krzysztofa Wali, Weronika, urodziła drugiego synka, Antosia. To wydarzenie napełniło całą grupę radością i szczęściem. Oczywiście, nie mogło zabraknąć serdecznych gratulacji dla nowych rodziców. Mimo tego niezwykłego wydarzenia, ekipa kontynuowała swoją podróż z determinacją i pozytywnym nastawieniem, pokonując trudne 32 km trasy z dużą przewyższeniem terenu.

Drugi Etap: Hala Szrenicka – Kostrzyca

Kolejny etap prowadził z Hali Szrenickiej do Kostrzycy, obejmując trasę o długości 39 km. Pomimo zmęczenia z poprzedniego dnia, Pan Dudek i jego towarzysze kontynuowali swoją wyprawę, gotowi na kolejne wyzwania i przygody.

Trzeci Etap: Kostrzyca – Bukowiec – Ostra Mała – Szarocin – Stara Białka – Paprotki – Bukowska – Lubawka – Czarnogóra – Podwójow

Trzeci etap był prawdziwym wyzwaniem, obejmując trasę o długości 110 km. Pomimo trudu, ekipa została ciepło przyjęta przez gospodarzy w miejscach noclegowych, gdzie mogli odpocząć i zregenerować siły w komfortowych warunkach. Dodatkową atrakcją była możliwość spotkania alpak oraz korzystania z sauny, co dodatkowo uprzyjemniło im pobyt.

Zakończenie Przygody

Niestety, ostatni etap z Przedwojowa do Krzeszowa zakończył się nieoczekiwaną kontuzją kolana towarzysza przygody, Krzysztofa Wali, co zmusiło ich do przerwania dalszej podróży z GSS. Mimo tego, Pan Dudek i jego towarzysze zdecydowali, że powrócą, aby dokończyć swoją przygodę w Prudniku.

Podsumowując, eskapada z GSS Świeradów Zdrój to nie tylko podróż przez malownicze szlaki górskie, ale również niezapomniane doświadczenia, radość ze wspólnego pokonywania trudności oraz okazja do nawiązania nowych znajomości i wspomnień na całe życie.